Ulubieńcy Marca - mini recenzja






Kolejny miesiąc już za nami więc postanowiłam przygotować ulubieńców marca.
Kilka kosmetycznych oraz innych zakupów mijającego miesiąca :)  



Podkład Rimmel Mach Perfection


Używam tego produktu już po raz drugi. Ostatnim razem byłam z niego tak samo zadowolona jak teraz, jednak ja poszukuję ideału :) Testowałam po drodze inne podkłady aż w końcu wróciłam do Match Perfection.  
Podkład bardzo dobrze rozprowadza się na twarzy, utrzymuję się do wieczora i tworzy naturalny efekt a przy okazji rozświetla cerę.  
Niestety szybko zaczynam się świecić więc używam pudru sypkiego. 
Posiadam odcień TRUE NUDE i jest dla mnie stanowczo za ciemny. Chwyciłam go szybko w drogerii i nie popatrzyłam na kolor... 
Żeby nie tworzył efektu maski, mieszam go z innym jaśniejszym podkładem i jest OK ;)   


   
Ramka kupiona w PEPCO. Jest mega urocza :) 


Odżywka do paznokci  Eveline 


Ja posiadam odżywkę przyspieszającą wzrost i muszę przyznać że na prawdę działa.  
Moje paznokcie się nie łamią i nie kruszą a do tego szybciej rosną.  
Oczywiście pod warunkiem że używamy jej regularnie. Dodatkowym plusem jest to że nadaje ładny kremowo-różowy kolor. 



Perfumy Balmain Extatic 


Uwielbiam zapachy kwiatowo-orientalne. A zwłaszcza drzewo sandałowe i jaśmin... Ach !  
Jak widać na zdjęciu psikam się nim na okrągło, zostało mi kilka kropelek niestety ;)  

Lubię testować nowe kosmetyki i zapachy więc do Extatica wrócę pewnie za jakiś czas, a już nie długo na mojej toaletce zagości jakiś nowy zapaszek :)
  

  
Pomadka żelowa INGLOT  


Najlepsza pomadka jaką miałam. Posiada ona żelowo-kremową konsystencję i daje efekt "mokrych ust", co bardzo przypadło mi do gustu. Nawilża i długo się utrzymuje.  

W składzie znajduje się między innymi wyciąg z wiesiołka, witamina E oraz masło z awokado.  
Moja jest w kolorze 41, jest to piękny koralowy róż który współgra z moimi ciemnymi włosami. 


   




Mój ulubieniec. Gumowy panel na telefon Mopsik ;)
Kupiony w Bershce za ok 40zł.  



Naszyjnik pochodzi z ILOKO. 

http://www.iloko.pl/


Sorki za skarpetki i łapę Aslana... ;) 










Czytaj dalej...

Inspiracje ślubne - Save The Date

Od jakiegoś czasu przeglądając strony ślubne zauważyłam często pojawiający się nowy trend ślubny, a mianowicie "Save The Date" - czyli powiadomienie o ślubie. Jest to niezobowiązujący sposób aby poinformować wszystkich o dacie ślubu– tak, aby uwzględnili i zarezerwowali ją w swoich planach. Wysyła się je przed formalnym zaproszeniem ślubnym. Jak na razie trend ten panuje głównie za granicą a czy przyjmie się w Polsce?  

Powiem szczerze że na początku miałam mieszane odczucia.   

Po co wysyłać "powiadomienie" skoro i tak wysyłamy zaproszenia ślubne?  

Jednak muszę przyznać że co raz bardziej podoba mi się ten "trend" i zaczynam się zastanawiać czy nie uwzględnić go w swoich planach ślubnych :) 

A co Wy myślicie o wysyłaniu Save The Date?   








Czytaj dalej...

Początki !

Hej !

Zabierałam się za to bardzo długo aż w końcu jest, mój pierwszy post !
Na początek może krótko o mnie :)

Nazywam się Magdalena i mam 25 lat. Moją pasją są kosmetyki i wizaż.
Uwielbiam gotować niebanalne dania, czasem przeczytać kryminał lub obejrzeć film - z reguły horror/thriller.

Jestem szczęśliwą posiadaczką największej ciamajdy na świecie, mojego psa Aslana.

Co robię w wolnych chwilach ? Zakupy - jeśli mnie stać ;)

Bloga założyłam pod wpływem impulsu więc nie napiszę o czym będzie ;)
Okaże się z czasem ;)

Aby przybliżyć trochę moją osobę, dodaję kilka zdjęć z wakacji.

Pozdrawiam !




Czytaj dalej...
Copyright © Meleyna Style . Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka